Międzynarodowy Dzień Języka Ojczystego w Łodzi

W środę 21 lutego obchodzimy Międzynarodowy Dzień Języka Ojczystego. Tego dnia o ojczystym języku rozmawiali wiceprezydent Łodzi Krzysztof Piątkowski, Michał Rusinek, pisarz, sekretarz Wisławy Szymborskiej, profesor Rafał Zarębski oraz przedstawiciele kibiców ŁKS i Widzewa.

Wiceprezydent Łodzi Krzysztof Piątkowski zwrócił uwagę, że na co dzień nieco bezwiednie używamy naszego ojczystego języka, nie zastanawiając się specjalnie, w jaki sposób to robimy, koncertując się jedynie na przekazaniu swoich myśli i uczyć. – Warto pamiętać, nie tylko w ten dzień, że język, którym mówimy i myślimy, określa naszą tożsamość. A jeśli przesadzamy z ilością wulgaryzmów, popełniamy błędy językowe, to tak jakbyśmy zaśmiecali nasze myśli – powiedział wiceprezydent Krzysztof Piątkowski.

Michał Rusinek, sekretarz Wisławy Szymborskiej przyznał, że stara się co jakiś czas przyglądać i przysłuchiwać temu co dzieje się z naszym ojczystym językiem: – Myślę, że dobrze jest, gdy co jakiś czas uświadamiamy sobie, że mówimy językiem. To może pomóc nam w lepszym wzajemnym zrozumieniu i komunikowaniu. Nie chodzi o to, żeby mieć nieustanną świadomość, że dane słowo albo fraza, którą powiedzieliśmy to jest metafora albo metonimia czy synekdocha, bo to nie koniecznie musi nam się przydawać. Ale pamiętajmy, że język ma swoją materialność, nie jest taką przezroczystą szybą, przez którą widać rzeczywistość, ale jest czymś co składa się z „klocków”, które możemy układać.

Michał Rusinek przyznał, że nie tylko słyszał o napisach na łódzkich murach dowcipnie nawiązujących do animozji między kibicami ŁKS i Widzewa, ale wręcz jest ich fanem: – Oczywiście nie pochwalam pisania na budynkach, ale jeśli już coś ma być na murach, niech to będzie poezja. Bo moim zdaniem, jeśli gdzieś bije źródło współczesnej poezji, to właśnie na łódzkich murach.
Na zakończenie Michał Rusinek powiedział, że Fundacja Wisławy Szymborskiej organizuje konkurs na najlepszą książkę poetycką i może kibice ŁKS i Widzewa powinni wspólnie spisać te wszystkie napisy i zgłosić się do konkursu.

Jakub Olkiewicz, przedstawiciel kibiców ŁKS, przypomniał, że za zabawnymi napisami nawiązującymi do rywalizacji kibiców ŁKS i Widzewa stoi osoba ukrywająca się pod pseudonimem Jan III Waza, a autor napisów w jednym z wywiadów przyznał, że chciał przebić balon nienawiści między kibicami obu klubów. Zdaniem Jakuba Olkiewicza akcja Jan III Wazy wpłynęła nieco na złagodzenie kibicowskich animozji i wzbogaciła je o elementy humoru.

Marcin Tarociński, rzecznik prasowy Widzewa, również uważa, że dowcipne napisy na murach nawiązujące do rywalizacji między kibicami ŁKS i Widzewa przyczyniły się do zmiany kibicowskiej retoryki, pojawiło się trochę dowcipu i łagodniejszych określeń. Jak podkreśla rzecznik prasowy Widzewa, wulgaryzmy są elementem języka polskiego, ale ich nadużywanie sprawia, że tracą one znaczenie i moc wyrazu. - Warto o tym pamiętać i czasem postarać się, by mimo emocji jakie towarzyszą meczom, zastąpić je czymś bardziej pomysłowym – powiedział Marcin Tarociński.

Komentując napisy na łódzkich murach, profesor Rafał Zarębski z Instytutu Filologii Polskiej i Logopedii UŁ podkreślił ich kreatywność i zabawę językową oraz bardzo mocne osadzenie w realiach łódzkich. Jego zdaniem, język powinien łączyć i taką właśnie funkcję można dostrzec w tych napisach.

Polecane aktualności

Pamiętamy i będziemy pamiętać! 84. rocznica Zbrodni Katyńskiej

Tomasz Walczak / BRP

„Piąta rano. Od świtu dzień zaczął się szczególnie. Wyjazd karetką więzienną w celkach (straszne!).… więcej

Rusza akcja "5 dla Ziemi"

MM / KS

Organizatorami tej charytatywnej inicjatywy z okazji zbliżającego się Dnia Ziemi (22 kwietnia) są… więcej

Kwiaty na imieniny Marszałka. Łodzianie złożyli hołd Józefowi Piłsudskiemu

Tomasz Walczak / BRP

Dochowując corocznej imieninowej tradycji członkowie Społecznego Komitetu Pamięci Józefa… więcej

Łódź na konferencji inaugurującej projekt „Partnerstwo: Środowisko dla Rozwoju”

MM / KS

Wydarzenie zostało zorganizowane pod egidą Ministerstwa Klimatu i Środowiska. więcej

Międzynarodowy Dzień Kobiet. Łódź pamięta o kobietach-bohaterkach

Tomasz Walczak / BRP

Z okazji Międzynarodowego Dnia Kobiet przed pomnikiem-ławeczką Haliny Szwarc-Kłąb przedstawiciele… więcej

Kontakt