Składamy hołd tym, którzy mieli być zapomniani. Łódzkie Uroczystości Międzynarodowego Dnia Pamięci o Zagładzie Romów

Z okazji Międzynarodowego Dnia Pamięci o Zagładzie Romów przed Kuźnią Romów przy ulicy Wojska Polskiego 84 złożono kwiaty i zapalono znicze. To miejsce-symbol, bowiem Niemcy późną jesienią 1941 roku w kwadracie dzisiejszych ulic Wojska Polskiego, Obrońców Westerplatte, Sikawskiej i Głowackiego wyodrębnili tzw. obóz cygański, do którego sprowadzono ponad 5 tysięcy Romów i Sinti z pogranicza austriacko-węgierskiego, wśród których było 2689 dzieci.

Fot. Andrzej Janecki/UMŁ
6 zdjęć
Fot. Andrzej Janecki/UMŁ
Fot. Andrzej Janecki/UMŁ
Fot. Andrzej Janecki/UMŁ
Fot. Andrzej Janecki/UMŁ
Fot. Andrzej Janecki/UMŁ
ZOBACZ
ZDJĘCIA (6)

 - Od zakończenia II wojny światowej minęło już wiele dekad. Wydaje się, że czas może uleczyć nawet najtragiczniejsze rany. Ale jeśli ogrom zbrodni jest tak wielki, to trudno powiedzieć, czy kiedykolwiek rany te zagoją się. Tak też jest w przypadku Zagłady Romów, jaką planowali i realizowali Niemcy. My łodzianie, musimy wiedzieć i pamiętać, że także nasze miasto stało się miejscem tej niemieckiej zbrodni (…) Jak mówili później świadkowie, żydowscy mieszkańcy getta, którym udało się je przeżyć, >> nikt z Romów nie ocalał. Ich domy, po dezynfekcji, wróciły w obręb getta. Druty zwinięto, krew na ścianach zamalowano, żadnych śladów zbrodni << Miano nie wiedzieć, nie pamiętać. Wiemy, pamiętamy. I będziemy zawsze. By nigdy nic podobnego się nie powtórzyło - powiedziała wiceprezydent Łodzi Joanna Skrzydlewska.

- Wiem, co to oznacza stracić najbliższych, bowiem jestem jeszcze z tego pokolenia, gdy opowiadano o II wojnie światowej. Zło jest na każdym kroku i trzeba bardzo się pilnować, by tego zła nie doświadczyć. Ale dobra jest więcej i tego się trzymajmy. Pielęgnujmy je. Uczczenie pamięci wymordowanych osób jest bardzo ważne. Także po to byśmy pamiętali, że zło może znaleźć się wszędzie, że ktoś na to zło głosuje. Przecież Niemcy też zagłosowali na Adolfa Hitlera. Pamiętajmy zatem o tym, że to my decydujemy, co jest dobrem, co złem i pracujmy nad tym, by to zło nigdy nie przeważyło nad tym dobrem - powiedziała przedstawicielka społeczności romskiej Krystyna Markowska, wnuczka więźniarki z Ravensbruck i Auschwitz, potomkini wymordowanego taboru.

- Łódź pamięta. Jesteśmy w Kuźni Romów, by oddać hołd pomordowanym i zamęczonym oraz dać świadectwo współczesnym i ostrzec przyszłe pokolenia przed złem, które czeka tylko na przebudzenie (…) Z każdym rokiem i każdą rocznicą odczuwam potrzebę upamiętnienia ofiar i konieczność bycia myślami blisko nich. Bez symbolicznych gestów trudno mówić o wspólnocie pokoleń, poczuciu przynależności do narodu, który tworzymy przez wieki. Niech ich cierpienie woła, będąc wieczną przestrogą dla żyjących. Każdy człowiek ma bowiem godność i nikt i nic nie może tej godności pozbawić (…) Cześć Sinti i Roma, cześć pamięci pomordowanych - powiedział przewodniczący Rady Miejskiej w Łodzi Marcin Gołaszewski.

Tzw. obóz cygański w Litzmannstadt Getto był jednym z najbardziej tajemniczych miejsc w obrębie getta. Istniał jedynie przez dwa miesiące – od listopada 1941 roku do stycznia 1942 roku. Na terenie obozu nie było latryn, łaźni, wody. Nie było kuchni, brakowało naczyń, nie było łyżek. Wkrótce po jego utworzeniu wybuchła epidemia tyfusu, która zdziesiątkowała ludność, w pierwszej kolejności dzieci. W ciągu siedmiu tygodni zmarło 719 Cyganów. Byli grzebani na terenie cmentarza żydowskiego w zbiorowych mogiłach. W obawie przed rozprzestrzenieniem się choroby obóz postanowiono zlikwidować. 5 stycznia 1942 roku Niemcy zaczęli wywozić mieszkańców do ośrodka zagłady w Chełmnie nad Nerem. Do 12 stycznia wszyscy zostali tam zamordowani. Nie wiadomo, kto trafił do tego obozu. Ponoć byli to przedstawiciele romskiej elity. Najpewniej była to cygańska arystokracja.

Dzień Pamięci o Zagładzie Romów obchodzony jest 2 sierpnia. Ustanowiony został w 1997 roku. Data przypomina o największym jednodniowej zbrodni na Romach, kiedy to w 1944 roku w byłym niemieckim obozie Auschwitz II–Birkenau w komorach gazowych straciło życie 2897 Romów.

Szacuje się, że łącznie w wyniku niemieckich prześladowań i terroru w latach panowania III Rzeszy śmierć poniosła około połowa populacji, zamieszkującej obszary okupowane przez Niemców.

Polecane aktualności

Pamięć o Marszałku

Tomasz Walczak / BRP

Z okazji przypadającej 12 maja 89. rocznicy śmierci Marszałka Józefa Piłsudskiego złożono kwiaty… więcej

Odebrano im dzieciństwo. Przywracamy im pamięć.

Tomasz Walczak / BRP

Narodowy Dzień Zwycięstwa - 8 maja to również Święto Dzieci Wojny. W Łodzi, przed Pomnikiem… więcej

Witaj Maj, piękny Maj

Andrzej Janecki / BAM

Mszą św. sprawowaną w intencji Ojczyzny w bazylice archikatedralnej rozpoczęły się wojewódzkie… więcej

Wiwat Biało-Czerwona!

Katarzyna Zielińska / Oddział Dziedzictwa Łodzi

Marsz ze 123-metrową flagą Polski uświetnił obchody Dnia Flagi Rzeczypospolitej Polskiej.… więcej

10. rocznica kanonizacji Papieża-Polaka

Patryk Wacławiak / BAM

W 10. rocznicę kanonizacji Świętego Jana Pawła II – pamiętamy o Honorowym Obywatelu Miasta Łodzi.… więcej

Kontakt