Małgorzata Moskwa-Wodnicka, wiceprezydent miasta Łodzi: - 14 stycznia przedstawiliśmy projekt uchwały, regulującej zasady opłat za odbiór odpadów wzorowany na uchwale, która od 10 miesięcy funkcjonuje w Zgierzu. Niespodziewanie zareagowała RIO, która poinformowała zgierskich radnych, że będzie analizować zapisy w ich uchwale śmieciowej i jutro zdecyduje czy nie zaskarżyć jej do sądu administracyjnego. Dlatego zdecydowałam się zdjąć z porządku obrad dzisiejszej sesji przygotowany przez nas projekt, ponieważ mamy uzasadnione obawy, że zostałby zaskarżony albo uchylony przez RIO. Przypomnę, że od początku przyświecają nam 2 cele: chcemy uchronić mieszkańców przed wysokimi opłatami oraz uszczelnić system, bo dziś nie wszyscy, którzy śmieci produkują, płacą za nie. Mogliśmy to osiągnąć wiążąc opłaty za śmieci ze zużyciem wody, identycznie jak w Zgierzu, ale nagle RIO uznała, że zgierskie prawo wymaga analizy. Po 10 miesiącach funkcjonowania w obrocie prawnym…
Wiceprezydent Moskwa-Wodnicka dodała, że podczas nadzwyczajnej sesji łódzcy radni dostaną do dyskusji projekt, uwzględniający uwagi jakie zgłosiła teraz RIO do zgierskiego prawa. - Chodzi o nieruchomości mieszane, gdzie lokale mieszkalne będą rozliczane w zależności od zużycia wody a użytkowe - od wielkości pojemnika oraz o lokale nieopomiarowane, czyli pozbawione wodomierzy, które będą rozliczane systemem „od osoby” - wyjaśniła. - Mam nadzieję, że sesją za tydzień zakończymy tą przepychankę z RIO i łodzianie wreszcie będą wiedzieć, w jaki sposób będą rozliczani i ile będą płacić.
Marcin Gołaszewski, przewodniczący Rady Miejskiej: - Kwestie merytoryczne nie mają już znaczenia, mam wrażenie, że RIO stała się graczem w całej tej grze, graczem politycznym, który próbuje za wszelką cenę uniemożliwić wprowadzenie jakiegokolwiek rozwiązania w zakresie gospodarowania odpadami. RIO, zaraz po naszej konferencji, kiedy zapowiedzieliśmy poddanie pod głosowanie radnych nowej uchwały skopiowanej na zgierskiej, na jutro zapowiedziało swoje kolegium, które przeanalizuje prawo obowiązujące od 10 miesięcy w Zgierzu! RIO zagrało jak szuler w grze w karty, wyjęło jokera dając jasny sygnał, że cokolwiek dziś radni w Łodzi przyjmą, RIO to uchyli, bo zgierską uchwałę skieruje do sądu. Prawdopodobnie, bo decyzja będzie jutro. To jest czysta polityka według mnie.